niedziela, 22 stycznia 2017

Żyjesz, bo pracujesz

Podejmuję ostatnie próby reaktywacji bloga. Na początku było nas 5 osób, zapalonych nowym pomysłem, chętnych do pracy. Z czasem 3 dziewczyny, później 2, a teraz tylko ja tu zaglądam. I dobrze. Słomiany zapał to wada, z którą trzeba walczyć. Ja tę walkę podejmuje. Pomyślałam, że tak niezobowiązujący blog jak ten to dobra okazja, aby zmusić się do codziennego pisania. Codziennego sklecenia kilku zdań. Do codziennej pracy nad tekstem. Otóż to, praca.

Mam kolegę, który na pytanie "co u ciebie" odpowiada, że ma dużo pracy. Nie, nie zawodowej. Mówi tak o nauce na studia, porządkowaniu notatek i sprzątaniu pokoju (oj, ma co sprzątać). Śmieszy mnie to, przyznaję, ale przecież wiele jest zajęć, które są pracą, choć nie wymagają zatrudnienia.

Można mieć tu na myśli prace ogrodowe, prace rzemieślnicze, prace domowe. Mnie z kolei zajmuje jeszcze inne rodzaj pracy. Z powodu przeistaczania się myśli w marzenia, a możliwości w zamiary, postawiłam sobie wiele życiowych celów. Tylko część z nich ma związek ze ścieżką zawodową. Te plany realizuję w trybie normalnym - tak jak wszyscy, idąc do szkoły, potem na studia, ucząc się, zaliczając, szukając praktyk. Jednak większość moich pomysłów to aktywności, których nikt ode mnie nie wymaga.

Z tym wiąże się więc jedna, dawno zapomniana praca. Praca nad sobą.

Jednym z elementów mojego samokształcenia jest narzucanie samodyscypliny, walka z lenistwem i słomianym zapałem. Mam mnóstwo pomysłów, mam też kilka talentów, ale kompletnie nie mają one znaczenia, dopóki nad nimi nie pracuję. Część rozwija się samoistnie - przez dyskusje, rozmowy, mimowolne ćwiczenia. Jednak czasami na długi, długi czas się zatrzymuję i nie widać żadnych postępów. Współczesna kultura egoizmu wcale nie pomaga. Istnieje moda na chwalenie się i śmianie z bezproduktywnego spędzania swojego czasu.

A ja bardzo lubię robić wiele rzeczy. Bywa że znajomi dziwią się, że robię "aż tyle", chociaż ja wiem, że to zaledwie ułamek moich możliwości hamowanych przez social media. Nie ze wszystkich tych aktywności (chociażby... malowanie) wyciągnę korzyści materialne, ale o wiele cenniejsze są korzyści niematerialne. W ciągu całego dnia nauki "mojej" dziedziny, zajęcie się językiem obcym lub rysunkiem jest cudownym odświeżeniem. Pasje sprawiają mi przyjemność, a przy tym wpływają na mnie pozytywnie.

Naukowcy twierdzą, że aktywność intelektualna spowalnia procesy starzenia się mózgu. Wśród starszych osób coraz większą popularność zyskują Uniwersytety Trzeciego Wieku. Swoją drogą, wiecie na co najbardziej skarżą się więźniowie? Na brak zajęcia. Brak jakiejkolwiek pracy.

Chciałabym pracować nie tylko nad swoimi talentami, ale też nad tym, jak rozmawiam z innymi, w jaki sposób się wysławiam, co sobą reprezentuję. Z memów o prokrastynacji oczywiście będę się śmiać, ale życie nie jest memem. Od 2017 roku pracuję nad sobą!

1 komentarz:

  1. Hotels near Casinos and Resorts Casino in Biloxi, MS - MapYRO
    Search 남양주 출장샵 Casinos and Resorts Casino 안성 출장안마 Map. The 목포 출장샵 casino houses nearly 2000 slot machines, including some from 공주 출장샵 Big Time งานออนไลน์ Gaming and some from the Aristocrat

    OdpowiedzUsuń