poniedziałek, 11 sierpnia 2014

(Moje) 10 „tak” dla spódnicy


Pojawił się głos Pani Krystyny, że noszenie spódnic to zacna idea, ale nie sprawdza się w praktyce. Moim zdaniem jest wręcz odwrotnie.


Zawody w damskim diodle... i w spódnicy (http://wdamskimsiodle.org/)

1.      Ładniej wygląda. Spódnicę można dopasować właściwie do każdej kobiecej figury. Spodnie u nielicznych kobiet wyglądają efektownie: u większości jedynie podkreślają mankamenty ciała bądź wręcz je zniekształcają. Niewielką pomocą jest krawiec i odpowiedni krój. Na krótkie, grube nogi nie ma dobrych spodni!
2.      Jest uniwersalna. Sukienkę lub spódnicę da się dopasować do każdej figury, a także sytuacji. Fakt, nie zastąpi sportowych dresów, ale czy dresy można założyć na inną okazję niż wysiłek fizyczny?
3.      Wygodna. Wbrew pozorom. Mogą się przekonać o tym zwłaszcza rowerowe elegantki. Odpowiednio długa  spódnica może z powodzeniem zastąpić obcisłe legginsy. Wygląda efektowniej, nie hamuje ruchów i… nie widać na niej plam potu.
4.      Jest praktyczna. W lato zapewnia przewiew, czego zazdroszczą nam mężczyźni. W zimie nie brudzi się jak nogawki od spodni. Jeśli jest nam w niej zimno, pod spód spokojnie można założyć grube rajstopy lub legginsy. Spódnicę lub sukienkę łatwiej założyć i łatwiej dopasować do ubioru.
5.      Bywa niezniszczalna. Przynajmniej ta skromna, ze sztruksu lub innego materiału, którego nam nie szkoda. Można w takiej siadać nawet na ziemi bez obawy pęknięcia w różnych miejscach.
Legginsy zawsze można założyć POD spódnicę.

   
 6.      Zasłania co trzeba. Chyba że
mówimy o miniówce. Umówmy się: obcisły
pasek materiału szerokości 20 cm to NIE jest spódnica. Fanki legginsów powinny zaś wiedzieć, że ich odznaczone łono to nie jest widok, na który kulturalny człowiek chce patrzeć.
   7.      Nie opina. Nie trzeba mieć nadwagi ani otyłości, żeby każde, ale to absolutnie każde spodnie robiły się za ciasne po zgięciu kolan. Spódnica czy sukienka bywa dla takich „szczęściar” zbawieniem. Chyba że mówimy o miniówce.
   8.      Nie brudzi się na kolanach. Czasami można ją nawet… obrócić, dopóki nie możemy szybko sprać plamy.
   9.      Godne to i sprawiedliwe. Kobieta w sukience wygląda jak kobieta. Kobiece spodnie nawet jeśli eleganckie wg niektórych nie robią już aż tak dobrego wrażenia. Choć oczywiście to kwestia gustu.



10.  Skoro możemy nosić sukienki i spódnice, to po co nosić spodnie?

 
"Akolada" Edward Blair Leighton. I kto tu jest górą?


1 komentarz:

  1. Czy dla mężczyzn spódnice byłyby równie wygodne?

    OdpowiedzUsuń